Każda siostra wie jak to wygląda
Jesteśmy razem – kobiety wolą spontan,
Dziś nie odbieram i blokuję kontakt
Nie potrzebujemy nic już od was,
Każda siostra wie jak to wygląda.
Jesteśmy razem – kobiety wolą spontan,
Dziś nie odbieram i blokuję kontakt.
Ze mną się bawi każda dobra dziewczyna
Dzisiaj bez boya, lecz to nie jego wina,
Melanż z laskami, skacze mi adrenalina.
Orange jak ogień, wchodzę w ten płomień
Jemu już nic nie powiem,
Że lecimy w balet, mam do tego talent,
Tańcem przejmuję salę.
Ktoś się dobija, ale telefon w torebce,
Wymieniam kieckę ta fituje z moim pieskiem.
Lepiej z oczu zejdź mi,
Celownik już zdejmij,
Bo olewam Cię w pełni.
To mój squad, moje siostry
Baby bez wad, co za sobą palą mosty.
Serce mocno bije lecz jest zbyt chłodne,
Ciuchy wygodne, nie musi to być Moncler
Mam ciągły luz, no bo tak jak chcę żyje,
Tego nie kryję, że wyznaje carpe diem
Każda siostra wie jak to wygląda.
Jesteśmy razem – kobiety wolą spontan,
Dziś nie odbieram i blokuję kontakt.
Nie potrzebujemy nic już od was,
Każda siostra wie jak to wygląda.
Jesteśmy razem – kobiety wolą spontan,
Dziś nie odbieram i blokuję kontakt.
Tak atrakcyjna, więc pokaż trochę ciała,
I pewna siebie do czerwoności rozpala,
Skądś znam ten kolor czerwony to odwaga.
Jestem Monia, obojętnie, jak mi mówisz,
Szanuj kobietę niezależnie od jej buzi,
Jestem divą w gronie fajnych ludzi,
On do mnie dzwoni i znowu mnie nudzi
Jeśli ruszasz moje laski, giniesz z moich rąk.
Figi z berettą, liczę dinero,
Nie potrzebuję faceta żeby robić sos
Każdy mój dzień to Met Gala,
Czerwony dywan jak polo,
Ten typ w środku tak toxic,
Jakby się zamienił z pandorą.
Gorące ja Tijuana,
Hasta la vista mañana.
Każda mamacita, señorita,
Bawi się z nami do rana.
Każda siostra wie jak to wygląda.
Jesteśmy razem – kobiety wolą spontan,
Dziś nie odbieram i blokuję kontakt.
Nie potrzebujemy nic już od was,
Każda siostra wie jak to wygląda.
Jesteśmy razem – kobiety wolą spontan,
Dziś nie odbieram i blokuję kontakt.