Z popielnika na Wojtusia
Iskiereczka mruga,
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
Bajka będzie długa.
Była sobie Baba-Jaga,
Miała chatkę z masła,
A w tej chatce same dziwy,
pst, iskierka zgasła.
Patrzy Wojtuś, patrzy, duma,
Łzą zaszły oczęta,
Czemuś mnie tak okłamała,
Wojtuś zapamięta.
Już Ci nigdy nie uwierzę,
Iskiereczko mała,
Chwilę błyszczysz, potem gaśniesz,
Ot i bajka cała.
Dziadziuś siwy wiąże sieci
W przedziwną mozaikę,
Strapionemu Wojtusiowi
Dalej snuje bajkę.
Była sobie raz królewna,
Pokochała grajka,
Król wyprawił im wesele
I skończona bajka..